Zamieszczone przez mobi65
Ja miałem tak że wyjeżdżając od znajomych na chwilę zapaliła się kontrolka ładowania, ale jak przyśpieszyłem to zgasła. Po kilkunastu kilometrach niestety zapaliła się na dobre. Okazało się że pierścienie ślizgowe do wymiany (jeden był strasznie wyorany).
Spróbuj zdjąć osłonę z tyłu altka (nie pamiętam czy przykręcona nakrętkami, czy śrubami).
Jak zdejmiesz pojawi się regulator napięcia mocowany na trzy śruby. Wymontuj go, będziesz sam mógł ocenić stan pierścieni ślizgowych na wałku i szczotek na regulatorze. Ja za naprawę dałem 290zł bez faktury (założone nowe pierścienie, łożyska i dodatkowo oczyszczone oraz zabezpieczone uzwojenie stojana). Teraz lux śmiga.
Dodatkowo możesz sprawdzić stan połączeń (czy nie zaśniedziałe) na przewodach wychodzących z altka. Jęśli winny będzie regulator to na luzie sam dasz redę wymienić.
Komentarz